sobota, 23 lutego 2013

Moja pielęgnacja twarzy

Cześć kochani ;)

Dzisiaj na tapetę wskakuje moja pielęgnacja twarzy, czyli kosmetyczni ulubieńcy mojej buźki (w miarę naturalni).


Pierwszym krokiem rano, ale również wieczorem jest mycie twarzy. Tym razem trafiło na żel do mycia twarzy z zieloną herbatą do cery tłustej Green Pharmacy. Od żelu oczekuję przede wszystkim dobrego oczyszczenia twarzy. Ten w stu procentach spełnia moje oczekiwania. Również dobrze usuwa makijaż. Nie podrażnia skóry twarzy i ładnie pachnie ziołami. Dodatkowym plusem jest pompka ułatwiająca aplikację.

 
Delikatny żel do mycia twarzy ZIELONA HERBATA - dla mieszanej i tłustej skóry, GREEN PHARMACY

Jako kolejny ulubieniec prezentuję wam tonik do twarzy z lukrecją firmy Korana. Bardzo fajnie odświeża skórę, nie napina jej i pięknie pachnie.

  HYDRO-TONIK oczyszczająco-pielęgnujący z lukrecją - bezalkoholowy, KORANA

Rano po umyciu twarzy żelem i przetarciu jej tonikiem aplikuję krem firmy Korana - Grecka Oliwka. Mam cerę tłustą i ten krem zapewnia mi delikatne nawilżenie, takie jakiego oczekuję. Nadaje się idealnie pod makijaż.

GRECKA OLIWKA - KREM NA DZIEŃ DOBRY, KORANA

Wieczorem przed pójściem spać używam kremu z La Roche-Posay Effaclar Duo, który radzi sobie z moimi wypryskami. Po używaniu go ok. miesiąca poprawiła się moja struktura skóry. Kosmetyk nie przesusza jej, a niespodzianki na twarzy wyskakują zdecydowanie rzadziej.

EFFACLAR DUO, La Roche-Posay

Raz w tygodniu stosuję peeling Korana - Propolis żel do mycia ciała. Ma średnio ostre drobinki i idealnie usuwa martwy naskórek. Na zdjęciu niestety resztka produktu.

 PROPOLIS ŻEL DO MYCIA CIAŁA - formuła antybakteryjna, KORANA

Dwa razy w tygodniu funduję mojej buźce maseczkę. Jest to maseczka z glinką firmy Alepp w 100-u % naturalna. Ma błotnistą konsystencję, przez co nie do końca komfortowo się ją nakłada. Zapach też nie jest zbyt ładny, ale za to działanie fenomenalne. Skóra po użyciu maseczki jest oczyszczona i gładka. Po dłuższym stosowaniu razem z kremem Effaclar Duo polubiłam swoją tłusta cerę. Przestała wydzielać nadmierne ilości sebum i wypryski pojawiają się bardzo rzadko.

  MASECZKA Z GLINKĄ RHASSOUL, ALLEP

Gdy moja skóra jest podrażniona np. promieniami słonecznymi na ratunek przychodzi woda termalna Iwostin. Po spryskaniu twarzy odczekuję kilka sekund i nadmiar zbieram husteczką.Skóra staje się złagodzona i odświeżona.

  WODA TERMALNA Z IWONICZA ZDROJU - dla skóry wrażliwej i skłonnej do podrażnień, IWOSTIN


To wszystko na dzisiaj ;) Mam nadzieję, że znalazłyście dla siebie coś wśród moich ulubionych kosmetyków do pielęgnacji twarzy.

Buziaki!

9 komentarzy:

  1. ciekawie rozpoczęty blog, czekam na rozwój

    OdpowiedzUsuń
  2. gdzie kupiłaś ten żel do mycia?

    OdpowiedzUsuń
  3. Czegoś Ci zabrakło w opisie kosmetyków, mianowicie ceny , teraz każdy będzie Cię zasypywał pytaniami ile kosztuje dany produkt i gdzie można go dostać :). Poza tym opis ciekawy i na pewno skorzystam z porad. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wyobrażam sobie lata bez wody termalnej w sprayu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. używam czasem zamiast paska do spodni :D

    OdpowiedzUsuń
  6. w sumie niegłupi pomysł! :D dzięki za radę! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe produkty, ja bardzo chce wypróbować tej wody termalnej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też bardzo lubię propolisowe kosmetyki Korany :) Może znasz jeszcze żel do mycia twarzy z tej samej serii? Spisuje się równie dobrze, bardzo dobrze oczyszcza i nawilża cerę

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie :)

Klikając w NICK mogę się przenieść bezpośrednio na Twojego bloga, więc proszę nie zostawiaj adresu w komentarzu, bo mój blog to nie miejsce na reklamę!